Opis metody
Totalna Biologia – to metoda pracy, która pozawala na odczyt informacji z ciała.
Mówiąc wprost… jeżeli ciało coś pokazuje (bólem, chorobą, niedyspozycją, itd.), to to nie jest przypadkowe. Za tą „anomalią” stoją zawsze konflikty emocjonalne, nieprzepracowane sytuacje czy niewypowiedziane słowa. Celowo użyłam słowa „anomalia” biorąc je w cudzysłów, bo według wiedzy, którą już posiadamy, a jest ona poparta prawie 40 latami badań nad tą metodą, to choroba nie jest błędem natury, tylko najlepszym rozwiązaniem, które zostało wprowadzone przez nasz mózg, aby utrzymać organizm przy życiu. Wszystkimi funkcjami w naszym organizmie, zarówno na poziomie świadomym jak i nieświadomym kieruje nasz mózg. To on jest odpowiedzialny za każdą komórkę w naszym ciele. Więc dlaczego pozwala na tworzenie się „wrogich” komórek, które wywołują choroby? Czyżby się pomylił? No nie! Choroba powstaje jako ostatni element. Na poziomie ciała dostajemy informację, że z czymś wcześniej sobie nie poradziliśmy…
Wiedząc, która tkanka, czy narząd choruje konsultant Biologii Totalnej jest w stanie określić jaki konflikt emocjonalny za tym stoi. W trakcie pracy dochodzi się do momentu kiedy zaprogramował się konflikt, co to dokładnie było i jakie emocje temu towarzyszyły. Dochodzi się do momentu AHA, TO O TO CHODZIŁO. Na poziomie świadomym nie pamiętamy bardzo wielu rzeczy, ale nasz mózg pamięta wszystko. WSZYSTKO! Nawet zapach jaki nam towarzyszył gdy stawialiśmy pierwsze kroki, czy kolor spodni taty, kiedy uczył nas jazdy na rowerze 😊 Czyż to nie cudowne?
Niekiedy konflikty biologiczne (choroby) niesiemy pokoleniowo. Często słyszy się np. … „mam żylaki, ale moja mama i babcia też miały, taka moja uroda” – czyżby? W bardzo dużym uproszczeniu, za żylakami na nogach stoi konflikt – nie mogę wrócić do domu – Może Twoja babcia straciła swój dom, lub była z niego wygnana, albo bała się do niego wracać? I dlatego rozwiązaniem tego konfliktu było u niej pojawienie się najpierw pajączków, a później nastąpiło zapalenie żył. Nie rozwiązała pierwotnego konfliktu, więc mózg uznał, że jeżeli babcia sobie nie poradziła z tamtymi emocjami, to „genetycznie” przekazał to jej córce, a jeśli i ona nic z tym nie zrobiła, to „odziedziczyła” to wnuczka. Nie musi to trwać w nieskończoność. Warto przepracować daną sytuację i cieszyć się pełnym zdrowiem! 😊
Totalna Biologia jako metoda nie stoi w opozycji do medycyny konwencjonalnej. Jest ona raczej uzupełnieniem w dochodzeniu do zdrowia. I nawet jeśli czytasz o tej metodzie po raz pierwszy i trudno Ci przyjąć tą wiedzę, to zadaj sobie pytanie… A co jeżeli to działa?
No właśnie! W kolejnych wpisach, przeczytasz więcej na temat Biologii Totalnej!